Gmina Siedlce: Policja zabezpieczyła 25 tysięcy papierosów ukrytych w zbożu
Kilka dni temu siedleccy funkcjonariusze zatrzymali 53-letniego mężczyznę, który zajmował się nielegalnym handlem wyrobów tytoniowych. Podejrzany sprzedawał papierosy bez akcyzy, narażając Państwo na straty w wysokości około 30 tysięcy złotych. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.
Nielegalnymi papierosami handlował 53-letni mieszkaniec gminy Skórzec, który od jakiegoś czasu znajdował się pod baczną obserwacją funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach. Powodem monitorowania podejrzanego były zarobki, które wpływały na jego konto.
Współpracując z Mazowieckim Urzędem Celno-Skarbowym w Warszawie, siedleccy funkcjonariusze uzyskali informacje niezbędne do przeszukania mieszkania podejrzanego. Na terenie posesji 53-latka, a dokładniej w budynku gospodarczym, znaleziono około 25 000 sztuk papierosów różnych marek.
Papierosy o łącznej wartości 30 tysięcy złotych
Jak informuje rzeczniczka prasowa z KMP w Siedlcach – nadkom. Agnieszka Świerczewska, towar o łącznej wartości 30 tysięcy złotych został już zabezpieczony przez policję, a podejrzany otrzymał na ręce metalowe bransoletki. Jest nim 53-letni mieszkaniec gminy Skórzec.
Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty za paserstwo akcyzowe. Jeżeli sąd zdecyduje się na pełny wymiar kary, podejrzany może trafić do więzienia nawet na trzy lata.
Warto dodać, że podobną, nielegalną fabrykę papierosów policja zlikwidowała w Radomiu.