Siedlce bez wsparcia z FIL
Głębokim rozczarowaniem zakończyło się dla władz miasta Siedlce drugie rozdanie Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Na złożone 10 wniosków o łącznej sumie około 130 mln zł żaden nie został rozpatrzony pozytywnie.
Prezydent Miasta jest zdumiony takim obrotem sprawy. Fundusz ma z założenia wesprzeć powiaty dotknięte przez skutki nieprzemyślanych działań rządu w walce z epidemią i ma być inwestycyjnym impulsem dla wszystkich regionów. Pierwszy etap zakończył się rozdysponowaniem 6 mld zł. Dzięki niemu w wielu powiatach mogły się rozpocząć ważne inwestycje. Drugie rozdanie to pula kolejnych środków w tej samej wysokości, która tym razem ma być przeznaczona na ważne dla mieszkańców inwestycje. Ma to być droga zrównoważonego rozwoju dla małych jak i dużych miast.
Powiat siedlecki w większości musiał obejść się smakiem. Środków nie otrzymało kilka samorządów powiatu w tym samo miasto Siedlce. Jedyne wsparcie, w łącznej wysokości 27 mln zł otrzymały gminy Wiśniew, Skórzec, Zbuczyn, Mordy i Starostwo Powiatowe w Siedlcach.
W drugiej edycji miasto Siedlce złożyło aż 10 różnych wniosków z czego żaden nie został zaaprobowany. Prezydent liczył, że chociaż część z nich zostanie oceniona przychylnie i miasto uzyska chociaż część wnioskowanych środków. Wynik jest tym dziwniejszy, że są gminy, które złożyły po kilka wniosków, z czego wszystkie rozpatrzono pomyślnie, a samorządy otrzymały dofinansowanie. Przykładem jest tu np powiat siedlecki, który na 8 złożonych wniosków uzyskał tyle samo pozytywnych odpowiedzi. Nie tylko prezydent Siedlec ale i samorządowcy innych samorządów zwracają uwagę na brak przejrzystości całej procedury.
Co przepadło?
Z powodu negatywnego rozpatrzenia wniosków mieszkańcy stracili szansę na realizację w najbliższej przyszłości kilku przydatnych inwestycji. W przewidywalnej przyszłości nie będzie przebudowy budynku przy ulicy Prusa, do którego miał się po remoncie przenieść MOPR, ani tego przy ulicy Sienkiewicza, do którego miał zostać przeniesiony Środowiskowy Dom Pomocy Społecznej. Pieniędzy nie otrzymały także projekty na budowę żłobka we wschodnich rejonach miasta ani na planowany remont ulicy Sokołowskiej od Mieszka I aż do granicy miasta. Podobny los spotkał projekt renowacji wiaduktu przy Warszawskiej wraz z planowaną budową kładki rowerowej nad torowiskiem. Nie powstanie też ulica Cmentarna ani ścieżka wokół zalewu. Największa strata to odrzucony wniosek warty 20 mln zł na budowę podziemnego parkingu oraz placu miejskiego. Na to wszystko przyjdzie miastu i mieszkańcom jeszcze trochę czasu poczekać.