Wójt gminy Grębków zwleka z naprawą drogi w Gałkach
W miejscowości Gałki (pow. węgrowski) znajduje się droga gruntowa, która prowadzi do domu teściowej pani Beaty Wójcik. Pani Beata od kilku lat prowadzi rozmowy z wójtem gminy Grębków, prosząc o naprawę drogi, ponieważ jest przejezdna wyłącznie dla pojazdów wyposażonych do jazdy w terenie. I pomimo obietnic wójta droga w dalszym ciągu pozostaje bez zmian.
Jak informuje pani Beata Wójcik, droga gruntowa w Gałkach, która prowadzi do domu jej teściowej, jest bardzo trudna dla samochodów osobowych. Podczas suchych warunków droga jest jeszcze w miarę przejezdna. Jednak w okresie roztopów albo po większych ulewach nie ma możliwości, aby zaliczyć ten przejazd zwykłym pojazdem.
Wyboje na drodze doszczętnie zniszczyły samochód
Teściowa ma 78 lat i mieszka w tym domu sama, w związku z czym pani Beata jest u niej częstym gościem. Jednak ostatni swój samochód musiała oddać na złom, ponieważ bardzo wyboista droga w Gałkach doszczętnie go zniszczyła.
Pani Beata dodaje też, że już od kilku lat prosi wójta gminy Grębków o pomoc w tej sprawie. Niestety wójt nieustannie zwleka z decyzją i obiecuje złote góry. A faktem jest to, że droga jest przejezdna wyłącznie dla samochodów terenowych albo ciągników rolniczych.
Z podobnymi problemami zmagają się również mieszkańcy Radomia. Przeczytasz o tym na https://radominfo.pl/ulica-soltysowska-w-radomiu-po-raz-kolejny-pod-woda/